Jeszcze parę lat temu wydawało się, że zawód zegarmistrza odchodzi w niepamięć, lecz dziś zaobserwować można renesans tej pracy. Pomimo tego, że nie jest to proste zajęcie i wymaga dobrego wzroku i zdolności manualnych, jest to praca dla każdego pasjonata mechanizmów. Aby zostać zegarmistrzem, należy ukończyć 3-letnią szkołę branżową i odbyć w tym czasie praktykę pod okiem mistrza w zawodzie. Można tego dokonać między innymi u pana Waldemara Porwala – zegarmistrza z ponad 45-letnim stażem.
A czym tak naprawdę zajmuje się zegarmistrz? „Zegarmistrz oczywiście naprawia zegarki. Od naręcznych, od biżuteryjnych zegarków, aż powiedzmy biurkowe, wiszące, do mechanizmów wieżowych, bo takie też robię” – mówi Waldemar Porwal.
Zmiany rynkowe spowodowały pojawienie się kilku specjalizacji w zawodzie zegarmistrza. Obecnie spotkać się można z takimi odmianami, jak specjalista do spraw części zamiennych w zegarkach lub konsultant do spraw zegarków. Jakie cechy powinien mieć więc adept sztuki zegarmistrzowskiej? „Przede wszystkim zainteresowanie mechaniką, miniaturową mechaniką. Trzeba mieć po prostu jakieś zdolności manualne przede wszystkim i zainteresowanie mechaniką. To jest czysta mechanika, miniaturowa, bardzo precyzyjna” – podkreśla Waldemar Porwal.
W zawodzie zegarmistrza niezwykle ważne są precyzja oraz myślenie analityczne. Nie wolno również zapominać o poszerzaniu swojej wiedzy i nadążaniu za rozwojem technologii, tak żeby pracować z każdym rodzajem zegarków.
Niezależnie od rozwoju technologii, zawód zegarmistrza zawsze cieszył się zainteresowaniem. Wśród posiadaczy zegarków panuje ponadto przekonanie, że dobry zegarmistrz jest po prostu na wagę złota.
Przyszli zegarmistrzowie mogą przystąpić do egzaminów czeladniczego i mistrzowskiego w Warmińsko-Mazurskiej Izbie Rzemiosła i Przedsiębiorczości.
