Inscenizacja Bitwy pod Grunwaldem po raz kolejny odbyła się na polach w Stębarku. Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią, licznie stawili się zarówno widzowie, jak i rycerstwo z całej Europy. To wydarzenie od lat przyciąga pod Grunwald rzesze miłośników średniowiecza i rekonstruktorów.
Rekonstrukcja bitwy to jeden z najbardziej znanych produktów promocyjnych regionu. Do obozowisk rycerskich rozłożonych wokół pola bitewnego przybywają rekonstruktorzy i turyści nie tylko z Polski. Tegoroczna inscenizacja była zorganizowana po raz 25. Odbyło się to niemałym kosztem, bo kryzys powoduje, że materiały niezbędne do zorganizowania wydarzenia są w tym roku wyjątkowo drogie.
Dobra wiadomość dla miłośników historii średniowiecza jest tak, że we wrześniu nastąpi uroczyste otwarcie nowej siedziby Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku. Ta inwestycja realizowana jest przez samorząd województwa. Ma się na nią składać wyjątkowa multimedialna ekspozycja, która porównywalna jest do belgijskiego Muzeum Bitwy pod Waterloo. Koszt jej realizacji wyniósł ponad 40 mln zł. Dzięki niej Grunwald będzie przyciągał turystów przez cały rok.