Niezwykle barwny i radosny korowód ukazuje wyjątkowość kultur oddalonych od siebie o tysiące kilometrów. Tych artystów łączy jedno – pasja, zaangażowanie i miłość do muzyki.
Na scenie można było zobaczyć występy bardzo blisko związane z Polską. „Pokazujemy polskie tańce, ale jesteśmy z Kazachstanu. Chodzi o to, że jest polska kultura tak samo w Kazachstanie i Polacy są” - podkreśla Mirosław Ruczij, artysta z Kazachstanu. Były też zespoły całkowicie egzotyczne. „Poprzez taniec pokazujemy historię Azteków, druga część występu to hiszpańskie podboje i proces narzucenia im kultury chrześcijańskiej” - mówi o swoim występie Kevin Santoyo z Meksyku. „My pokazujemy trzy główne nurty muzyki, wszystkie bazują na rytmach karaibskich połączonych z wpływami hiszpańskimi i afrykańskimi pochodzącymi z okresu kolonizacji” - dodaje Mia Irizarry z Portoryko.
„Celem tego wydarzenia jest popularyzacja i ukazywanie rozmaitych odcieni folkloru” - mówi prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. A organizatorami są Zespół Pieśni i Tańca „Warmia” oraz Miejski Ośrodek Kultury w Olsztynie. Olsztyńskie Dni Folkloru „Warmia” mają już 22-letnią historię.
