Fakt, że z lewą nóżką Michaliny dzieje się coś niedobrego, rodzice odkryli, gdy dziecko miało niespełna rok. Po wielu konsultacja z lekarzami okazało się, że dziewczynka ma wrodzony niedorozwój nogi – jej lewa noga rośnie dużo wolniej niż prawa i nie ma więzadła krzyżowego. Jest również problem z biodrem i długością stopy. Obecnie Michalina ma 8 i pół roku, jej lewa nóżka jest krótsza o 4 centymetry od prawej, co powoduje, że dziewczynka musi nosić but korekcyjny. Wada z każdym dniem się pogłębia. Rodzice Michaliny walczą, aby odzyskała sprawność.
Dziecko jest już po pierwszej operacji, która polegała na wszczepieniu specjalnej płytki mającej za zadanie wyprostowanie kolana. Kiedy to nastąpi, będzie można przeprowadzić kolejną operację – najważniejszą, ale i najdroższą, która pozwoli na wydłużenie nóżki i pełną sprawność. W kość udową zostanie wszczepiony specjalny drut, który będzie ją wydłużał. Koszt tej operacji jest olbrzymi – 175 tysięcy złotych.
Na rzecz Michaliny prowadzone są różnego rodzaju akcje i zbiórki – główna odbywa się na stronie fundacji siepomaga, a najnowszy pomysł to akcja pod hasłem „Kulig dobrych serc”, w którą włączyło się wiele olsztyńskich szkół i osób prywatnych. Akcja polega na wpłaceniu 5 złotych na konto Michaliny na stronie siepomaga.pl. Następnie trzeba wykonać zdjęcie dziecka w zimowej aurze, na sankach, z rodziną i wysłać fotografię do koordynatora szkolnego. Zdjęcia zostaną zebrane w jednej długiej fotoksiążce, tworzącej kulig Michaliny.
PODAJEMY LINKI: