Biennale Sztuki, które odbyło się już po raz jedenasty, to szansa na aktywizację środowiska artystycznego Olsztyna i regionu. Jest to przegląd, który pokazuje kondycję naszej rodzimej plastyki.
Prace nadesłane na konkurs dają możliwość prezentacji różnorodnych technik, którymi posługują się artyści, ale też postaw wobec świata i otaczającej ich rzeczywistości. „Ta edycja pokazała, że nie możemy robić takiego zaszeregowania i mówić o takich terytoriach – co jest na przykład sztuką obrzeża, a sztuką centrum. Artyści podejmują pewne wątki, które są w takim obiegu już globalnym. Ta narracja nie dotyczy już tylko takiej opowieści dotyczącej małych ojczyzn czy lokalnych społeczności, oczywiście we wcześniejszych edycjach były prace akcentujące bardzo mocno tę historię i tradycję regionu, natomiast tutaj, ta edycja pokazuje, że ten głos, nawet krytyczny, rozszerza się dalej” - podkreśla Mariola Balińska, członkini jury XI Olsztyńskiego Biennale Sztuki, historyczka sztuki związana z Muzeum Narodowym w Gdańsku.
Spośród 174 prac nadesłanych na konkurs przez 62 autorów, jury wybrało na pokonkursową wystawę 99 dzieł 52 twórców. Techniki, jakie wykorzystali artyści, są niezwykle różnorodne – rysunek, instalacja, grafika, ceramika, fotografia. Grand Prix i Medal Prezydenta otrzymała Violetta Kulikowska-Parkasiewicz za cykl prac „Nie” Zaglądaj. „To „nie” jest w cudzysłowie, nie wiem, czy to jest widoczne, jest to stanie w sytuacji wyboru, chciałabym, żeby to była taka właśnie myśl, jeżeli chodzi o podpowiedź tytułu – to znaczy można zajrzeć, ale na własną odpowiedzialność, albo może lepiej nie zaglądać, żeby przypadkiem nie spotkało nas coś złego, a może dobrego” - mówi laureatka.
Instalacja Joanny Kaczmarczyk, zatytułowana „Słodka Zabawa”, podnosi natomiast temat, który ostatnio bardzo często poruszany jest w przestrzeni publicznej – temat polowań. „Miało być bardzo mocno, bardzo silnie, miało być mówione za tych, którzy mówić nie mogą, albo ich słowa są niezrozumiałe i mówię tutaj o zwierzętach, które tam są, w lasach” - mówi Joanna Kaczmarczyk, laureatka I nagrody XI Olsztyńskiego Biennale.
II nagrodę XI Biennale zdobyła Małgorzata Chomicz, a III – Sebastian Bauman. Przyznano także wyróżnienia. Otrzymali je Alicja Borsiak-Śleszyńska, Anna Drońska i Łukasz Pepol, a wyróżnienie honorowe trafiło do Izydora Borysa.
Ta prezentacja dorobku artystów związanych z regionem jest wyjątkowa pod względem różnorodności wystawianych prac. Jest to również niezwykle prestiżowe wydarzenie. „Prestiżowa prezentacja i myślę, że bardzo ważna dla nas jako galerii, organizatorów, ale również dla całego środowiska artystycznego, co zresztą pokazuje frekwencja, którą mamy na tym konkursie. Mamy komunikat od artystów, od środowiska, że oni chcą tego konkursu, że oni chcą się tutaj prezentować, zainteresowanie nie słabnie, oprócz tych osób, które od lat, od ponad 20 lat biorą udział w Biennale Sztuki, oczywiście pokazują się też młodzi absolwenci, młodzi adepci sztuki i to jest dla nas bardzo ważne, więc mamy nadzieję, że kolejna edycja za dwa lata również będzie udana” - podkreśla Małgorzata Bojarska-Waszczuk, dyrektor Galerii BWA w Olsztynie.
Wystawa pokonkursowa będzie prezentowana w Sali głównej Galerii BWA w Olsztynie do 8 grudnia.