Wszystko, co dobre, szybko się kończy. Festyn zamykający wakacje nie ominął także mieszkańców Olsztynka. „Zorganizowaliśmy pożegnanie wakacji. Tym razem ze strażakami i też z taką częścią oficjalną, podczas której Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza złożyła ślubowanie” – mówi burmistrz Olsztynka Robert Waraksa.
Wymagająca praca nie zniechęca do uczestnictwa w Młodzieżowej Drużynie Pożarniczej. W uroczystym ślubowaniu udział wzięło 22 młodych śmiałków. „Są to zajęte weekendy, trzeba jeździć, szkolić się. Wiadomo, teraz jest tego sprzętu nowoczesnego bardzo dużo i strażak, który chce jeździć do akcji, musi o tym sprzęcie troszeczkę wiedzieć, musi się przygotować” – podkreśla Mirosław Brokos, prezes OSP w Olsztynku.
Młodzi są zwarci i gotowi, by nauczyć się pomagać. „Zawsze podpatrzałem, jak jechali na jakieś zdarzenie i złapałem tego, można powiedzieć bakcyla i no… zaczęło się. Będę mógł pomagać ludziom i mogę nauczyć się wielu potrzebnych rzeczy w życiu” – mówi Dawid Półtorak z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej OSP Olsztynek.
W trakcie wydarzenia mieszkańcy mogli skorzystać z szeregu atrakcji związanych z pracą strażaka. Na każdym kroku czuwali młodzi strażacy, dbający o bezpieczeństwo uczestników. „Skupiamy się na edukacji, na propagowaniu także tej działalności właśnie społeczno-kulturalnej, ale docelowo liczymy na to, że wystarczy im motywacji i determinacji do tego, żeby stać się strażakami” – mówi burmistrz Robert Waraksa.
Na scenie wystąpili lokalni młodzi artyści oraz zespół Radiomaszyna. Zabawa trwała do późnego wieczora.